Mogą być dekoracją, trudnym terenem albo śladem zanihilowanego pojazdu – nic tak nie nadaje wojennego klimatu stołowi, jak kilka kraterów
1. Zaczynamy od przygotowania owalnej podstawki
2. Formujemy na niej ze szpachlówki charakterystyczną, stożkowatą krawędź
3. Całość smarujemy wikolem i obsypujemy piaskiem
4. Po wyschnięciu strzepujemy nadmiar piasku i malujemy całość na czarno (najwygodniej sprayem)
5. Techniką suchego pędzla rozjaśniamy krater w kierunku szarości
6. U podnóży krateru (na brzegach podstawki) przyklejamy trawkę elektrostatyczną
7. Ostrą granicę między zieloniutką trawą i spaloną ziemią krateru rozmywamy rozcieńczoną czarną farbą
Komentarze użytkowników